MODELE. Podtytuł książki "Przygody na płaszczyźnie sferze i półsferze" wyjaśnia, jakie trzy światy geometryczne mieli na myśli autorzy. Pracując metodą porównawczą, dużo łatwiej jest zrozumieć fundamenty zarówno geometrii euklidesowej jak i geometrii nieeuklidesowych. Czytelnicy, niezależnie od wieku, wykonując cierpliwie i wytrwale ciekawe ćwiczenia z książki, z pewnością zrozumieją i polubią geometrię, bo będą ją samodzielnie tworzyli.

MODELE. Bogato ilustrowany album wprowadzający w świat najprostszych wielościanów, tzn. brył wypukłych, których ścianami są trójkąty lub kwadraty. Jednak nawet w tych przypadkach można znaleźć okazję do postawienia ciekawych pytań i wykonania atrakcyjnych modeli, które mogą być ozdobą szkolnej pracowni matematycznej. Główny problem, to próba znalezienia wszystkich takich wielościanów. Oprócz własności geometrycznych opisywanych brył w książce podano dokładne instrukcje wykonania ich modeli, a oprócz rysunków i zdjęć, zamieszczono siatki. 

MMM to kwartalnik dla wszystkich, którzy lubią spędzać czas, rozwiązując zadania i łamigłówki logiczne, a przy okazji chętnie przeczytają coś ciekawego o matematyce. Poziom zadań jest zróżnicowany, a artykuły pisane są językiem dostępnym gimnazjaliście, choć ich tematyka wykracza daleko poza program gimnazjalny. Dla mniej doświadczonych czytelników przeznaczony jest dział Samouczek zadaniowy, w którym sztuki rozwiązywania zadań olimpijskich lub łamigłówkowych można uczyć się krok po kroku, by potem sprawdzić się w konkursie zadaniowym.

MODELE. HISTORIA. Autor anonsuje książkę, jako pamiętnik geometry wędrującego po świecie i trudno się z tym nie zgodzić. To ilustrowana pięknymi zdjęciami opowieść o interesujących miejscach, w których dostrzegł  piękno konstrukcji geometrycznych, przemierzając m.in. Turcję, Maroko, Dubaj, Włochy czy Irlandię. Autor znajduje geometrię  nie tylko w architekturze, ale i mniej typowych miejscach, np. na chodnikach, dywanach, meblach, węzłach, kratkach ściekowych, czy włazach do kanałów.

Spacery po zielonych labiryntach to coraz bardziej popularna forma rozrywki. Część z tych labiryntów ma charakter stały (i o nich piszemy w osobnym artykule), ale największe są labirynty sezonowe, wycinane
co rok od nowa na polach kukurydzy, czyli tzw. corn maze'y. W Polsce jest kilka miejsc, gdzie takie labirynty powstają już od kilku lat. W okolicach Wrocławia jedyny labirynt kukurydziany wycinany jest od 2005 roku na polu koło Kobierzyc. Czynny jest od momentu, gdy łodygi roślin osiągną 2-3 m wysokości (czyli w II połowie lipca), aż do kukurydzianych  żniw, które w zależności od pogody, wypadają między wrześniem a listopadem.